Czy metabolizm zwalnia istotnie po 40 roku życia? Nie ma na to dowodów. Dlaczego więc wielu z nas zauważa, że po czterdziestce zaczyna tyć? Co sprawia, że im dalej w las, tym ciężej utrzymać nam naszą masę ciała? Czy nasz metabolizm faktycznie zmienia się na tyle, żeby mieć duży udział w kształtowaniu naszej masy ciała? Czy jest jakiś ściśle określony wiek, od którego zaczyna się tyć szybciej? W poniższym artykule postaramy się wskazać przyczyny nadmiarowych kilogramów po czterdziestce. Okazuje się bowiem, że zwolniony metabolizm po czterdziestce to mit. Mimo to dla wielu z nas „czterdziecha” jest punktem, w którym zaczynamy tyć. Dlaczego tak się dzieje?
Czym właściwie jest metabolizm?
Metabolizm to jedno z najczęstszych haseł pojawiających się w reklamach. Szybki ma być źródłem szczupłej sylwetki, a wolny źródłem nadwagi i otyłości. Cudowne specyfiki mają pobudzać metabolizm, a określone zachowania czy też rzekome toksyny go spowalniać. Jak jest naprawdę? Metabolizm to najogólniej rzecz ujmując, całokształt przemian biochemicznych w naszym organizmie. To z jednej strony synteza białek, a z drugiej ich rozkładanie. To produkcja tkanki tłuszczowej, ale też korzystanie z niej. Metabolizm to coś, co trzyma nasz organizm przy życiu i pozwala mu funkcjonować. Czy faktycznie u niektórych z nas metabolizm jest szybszy, a u innych wolniejszy? Okazuje się, że niekoniecznie. Do tej pory nie wykazano, jakoby osoby szczuplejsze miały szybszy metabolizm od tych, które są przy kości.
Czy metabolizm faktycznie zwalnia po czterdziestce?
Nasz metabolizm zależy z jednej strony od wieku, z drugiej strony od płci, a z trzeciej od masy naszego ciała i tysięcy innych czynników. Faktem jest jednak, że nasz metabolizm stopniowo zwalnia po okresie dojrzewania. Zwolnienie to jest jednak bardzo stopniowe, a badacze wiążą je przede wszystkim z faktem stopniowej utraty masy mięśniowej. Nie jest więc tak, że nasz metabolizm nagle zaczyna zwalniać po czterdziestym roku życia. Istnieją nawet badania, które wykazują, że u niektórych osób tempo metabolizmu może nawet rosnąć z wiekiem. Łączone jest to z faktem występowania chorób przewlekłych, które charakteryzują się niezbyt nasilonym stanem zapalnym. Tym samym raczej pozostawialibyśmy sceptyczni w doszukiwaniu się nadmiernej masy ciała jako wyniku spowolnionego metabolizmu.
Kiedyś mogłam jeść co chciałam i nie tyłam
Każdy z nas z pewnością słyszał to zdanie. Wiele z nas mając dwadzieścia i trzydzieści lat niespecjalnie przykładało wagę do tego, ile jemy, a mimo to pozostawało względnie szczupłymi osobami. Należy jednak pamiętać, że proces przybierania na masie zachodzi najczęściej latami. Nie widzimy u siebie zazwyczaj tego, że w ciągu roku przytyliśmy kilogram albo dwa. Ponadto w ostatnich latach coraz więcej mówi się o tym, że żywność, która jest obecnie dostępna jest uboższa w witaminy i mikro- oraz makroelementy. Może to prowadzić do sytuacji, w której nie najadamy się tą samą ilością żywności co wcześniej. Równocześnie wraz z wiekiem mamy tendencję do uprawiania mniejszej ilości sportu, co z kolei przekłada się na zwiększoną masę ciała. Oto kilka rad, jak bezpiecznie rozpocząć proces odchudzania. Wniosek jest taki, że to zwolniony metabolizm po czterdziestce to tak naprawdę niedobór ruchu i niewłaściwa dieta.
Metabolizm po czterdziestce a tarczyca
Doszukując się przyczyny naszej nadwagi i otyłości problemów często szukamy w naszej gospodarce hormonalnej. Nic dziwnego, hormony organizują przecież cały nasz metabolizm. Równocześnie problemy z tarczycą są dość powszechne. Warto jednak zaznaczyć, że o ile niezdiagnozowana niedoczynność tarczycy faktycznie prowadzi do przybierania na masie ciała, to odpowiednio suplementowana tyroksyna pozwala na normalizację masy ciała. Tym samym nie powinniśmy zrzucać naszej wagi tylko na nasze problemy hormonalne. Choć utrudniają one osiągnięcie prawidłowej wagi, to nie jest tak, że są one bezwzględną przeszkodą na tej drodze.
Jak przyspieszyć metabolizm po czterdziestce?
Wiele osób zastanawia się, jak przyspieszyć metabolizm po czterdziestce, szczególnie jeśli borykają się z nadwagą. Kluczem do sukcesu jest zmiana stylu życia i dostosowanie go do wieku. Jednym z najważniejszych czynników wpływających na metabolizm jest sposób odżywiania, w tym kaloryczność posiłków. W miarę starzenia się organizmu, zmienia się gospodarka hormonalna, co sprawia, że potrzebujemy mniej energii do prawidłowego funkcjonowania. Również zapotrzebowanie na witaminy, takie jak witamina D, wzrasta, ponieważ rośnie ryzyko osteoporozy. Nawodnienie odgrywa równie istotną rolę – codziennie powinniśmy spożywać co najmniej 2 litry wody. Kluczowe składniki diety to błonnik, który zapobiega zaparciom, oraz białko, które może zwiększyć przemianę materii nawet o 25%.
Zmiana nawyków żywieniowych na zdrowe i zbilansowane jest niezbędna dla poprawy metabolizmu. Głodówki i drastyczne ograniczenia kalorii mogą przynieść odwrotny skutek, prowadząc do magazynowania tłuszczu zamiast jego spalania. Aktywność fizyczna jest kolejnym kluczowym elementem – regularne, umiarkowane ćwiczenia dostosowane do wieku i stanu zdrowia są najskuteczniejsze. Bez regularnych ćwiczeń, odpowiedniej diety, nawodnienia i odpowiedniej ilości snu, trudno będzie osiągnąć pożądany efekt w postaci przyspieszonego metabolizmu.
